Last minute shopping ;)

Czas na moje zakupy z ostatniego tygodnia, które zostały całkiem spontanicznie zorganizowane. Skusiły mnie oczywiście promocje, z resztą jak zawsze.

1.Okulary przeciw słoneczne No name- 7,99 zł

2.Torebka listonoszka w ćwieki Lookat- 29,9 zł

3.Lakier CR kolor krwista czerwień- 4zł

4.Biustonosz  -5,99 zł

5.Woda toaletowa Adidas fruity rhythm-14,99 zł

6.Szampon Garnier Fructis Strength & Shine - 11,99zł

 -zwykły ,prosty a przede wszystkim cienki i przepuszcza powietrze w sam raz na lato

 -powiem szczerze że skusiły mnie te słodkie kokardki na bokach po za tym ich kształt i kolor szkiełek też jest okej,a na takie słoneczne dni na pewno mi sie przydadzą ;)

 -wiadomo jak jest promocja w Biedronce na kosmetyki to trzeba skorzystać, słodko-kobiecy zapach, który podbił moje serce

 - już od dawna polowałam na taki kolor, na pewno nie dlugo zagości na moich pazurach;)

-na koniec czas na szampon o najpiękniejszym zapachu jaki znam,zdecydowanie to jest mój ulubieniec

- no i na koniec torebka z promocji, podoba mi sie dlatego ze w brew pozorom jest bardzo pojemna no i ma ćwieki;)

Na samym końcu czas na strój kąpielowy, który szukałam od dłuższego czasu na szczęście znalazłam.Zamówiony i teraz tylko czekać kiedy przyjdzie;) Cena 49,99 zł.

Na pewno ten tydzień i miesiąc nie był owocny w łowy ale niestey miałam duzo pracy, mam nadzieje że następne miesiące i tygdonie będą bardziej szczodre;P