Maść Alantan

Cześć Kochane;*
dziś mam dla Was recenzję produktu aptecznego, czyli maści Alantan. Produkt ten zakupiłam całkiem przez pomyłkę Pani aptekarki która zamiast kremu sprzedała mi maść czego ja nie zauważyłam i oczywiście wszystko ładnie zapakowała do torebki. Jednakże z tego zakupu jestem bardzo zadowolona a używanie tej maści daje same korzyści dla naszej cery. Tak więc zapraszam do dalszej recenzji.


 Opis producenta:
Trudno gojące się rany, oparzenia (także słoneczne), przewlekłe stany zapalne skóry przebiegające z nadmiernym złuszczaniem i rogowaceniem (m.in. atopowe zapalenie skóry, wyprysk, łuszczyca), płytkie owrzodzenia, ubytki skóry i błon śluzowych.

Moja opinia: 
 Produkt znajduje się w metalowej tubce o pojemności 30g. Maść ma gęstą,dość tłustą o żółtym zabarwieniu konsystencję. Ma zapach typowy dla maści. Produkt można nakładać punktowo lub na całą powierzchnie twarzy. Maść ma działanie nawilżające, pielęgnacyjne, łagodzące i regenerujące. Maść dobrze nawilża i odżywia skórę. Przyspiesza gojenie ranek na twarzy, ranka która normalnie goi się 7 dni w tym wypadku jest zagojona w ciągu 2/3 dni. Maść likwiduje suche skórki.


Zalety produktu:
-niska cena ok.11zł/30g
-dobra dostępność
-wydajność
-przyspiesza regeneracje naskórka do 2/3 dni 
-liwkiduje suche skórki
-dobrze nawilża i odżywia skórę
-dobry jako produkt na noc
-łagodzi stany zapalne
 

Wady produktu:
-mało przyjemny zapach
-nieporęczne opakowanie
 
Moja ocena produktu:
5/5



Komentarze

  1. Wyslalam chlopaka do apteki i tez dostal masc alantan, a nie krem ;/ moim zdaniem masc jest za tlusta i balabym sie uzyc jej na twarz, stosuje ja do stop na noc pod skarpetki i wtedy dobrze sie spisuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak dokładnie ją stosujesz? Zapycha?

    OdpowiedzUsuń
  3. stosuje na noc punktowo lub na całą okolice gdzie mam problem, na całą twarz jeszcze mi sie nie zdarzyło, jak na razie mnie nie zapchał- stosuję 2 tyg.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś planowałam go kupić, ale jakoś...nie pykło. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Była niezastąpiona przy pielęgnacji świeżego tatuażu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Z chęcią wysłucham Waszej opini. Każdy komentarz jest mile widziany , no i oczywiście odwiedzam blogerki ,które pozostawią po sobie komentarz;)

Popularne posty