Tag : 10 rzeczy które mnie irytują

Cześć;* Jesień nadeszła szybciej niż się można było tego spodziewać, a co z jesienią się łączy długie wieczory. Dziś odrobinę przemyśleń na temat sytuacji, zachowań czy tez cech które mnie mniej lub bardziej denerwują. Czyli czas na kolejny Tag. Zapraszam na "10 rzeczy które mnie irytują".

1.Brak szacunku do osób starszych,rodziców etc.

Irytują mnie osoby, które nie mają szacunku do osób starszych które o wiele więcej przeżyły od nas, i które przede wszystkim wychowały się w innych, gorszych czasach. Irytuje mnie to że często młodzi ludzie wyśmiewają osoby starsze. Ale chyba jeszcze bardziej denerwujące jest to jak dzieci źle traktują własnych rodziców, bez których ich nie było.

2.Złe traktowanie zwierząt

Nie rozumiem ludzi którzy źle traktują własne zwierzęta,sami zapragnęli to by je posiadać, a nie potrafią zapewnić im odpowiednich warunków bytowych. Nie karmią ich, nie dbają o nie a co najgorsze znęcają się nad nimi,lub je porzucają w pobliskim lesie czy też na ruchliwej ulicy. Kompletnie nie rozumiem takich osób, zwierzęta sa moim słabym punktem i naprawdę serce się kraja i złość we mnie rośnie gdy widzę takie sytuacje.

3.Rozpieszczone dzieci

Irytują mnie rodzice którzy rozpieszczają swoje dzieci, nie myśląc nad negatywnymi konsekwencjami tego zachowania. Wrzeszczą,biegają, płaczą wszędzie nie zwracając uwagi na innych. Wymuszają w sklepie wszystko płaczem czy tez krzykiem. Żyją tak jak by wszystko im się należało, a najlepsze jest to że 'bezradni" a może bardziej nieporadni rodzice im na to pozwalają.

4.Facebookowe życie

Irytują mnie osoby,które cale swoje zycie upubliczniają na facebooku, instagramie czy tez innych forach do takiego stopnia że to się głowie nie mieści. Fotki jedzenia co 15 minut. Co chwile dziwne wpisy na temat tego co czytam, co oglądam,czego słucham czy w jakim jestem nastroju. Chwalenie się najdrobniejszymi rzeczami, byłem na siłowni,przebiegłem trasę 1 km, a ja myślałam że człowiek robi to dla siebie i dla samej satysfakcji. Ale chyba najbardziej z tego wszystkiego denerwują mnie idiotyczne pytania czy też sondy np. w czym lepiej wyglądam, mam farbowac włosy czy nie, zjeśc kanapke z szynką czy serem. A o samych challengach czy nominacjach do nich nie wspomnę bo uważam to za czysta żenadę.

5.Sam na świecie

Denerwują mnie osoby które zachowują się jak by były same na świecie. Idą środkiem chodnika nie zwracając uwagi na pieszych czy tez rowerzystów, parkują na 2 miejscach dla aut, słuchają na głos muzyki w miejscach publicznych, nie zwracając uwag na inne osoby. W markecie wymacają całą żywnością zanim wybiorą tą właściwa, w autobusie zajmują miejsca dla siebie i swojej torby itp,itd. Nienawidzę takiego zachowania;P

6.Równouprawnienie

Nie przepadam za osobami, a przede wszystkim za facetami którzy nie rozumieją znaczenia  słowa rownouprawnienie, oraz nie rozróżniają feminizmu od samego fanatyzmu, czyli ekstremalnego feminizmu. Feminizm to nic zlego to tylko walka o prawa kobiet, o równouprawnienie. O to by dawać szanse by kobieta mogła sie wykazać, dać możliwość rozwijania sie i zdobywania kariery. Nie chodzi o to jak mysli większość facetów żeby od razu biegała z łopata i taczką i jeśli tam się nie sprawdzi to ma od razu stać się kura domową. Bo wydaje mi sie że prawdziwy facet nie pozwoli aż tak cięzko pracowac swojej kobiecie. Chodzi o to by dac jej możliwośc robienia tego czego pragnie,bez jakich kolwiek stereotypów i uprzedzeń.

 7.Zdrabnianie słów

Nie przepadam za tym jak rodzice mówiąc do małych dzieci czy też pary, zdrabniają większość słów. Dzieci nie są w żaden sposób okaleczone i rozumieją normalny język bez zdrobnień, rozumiem raz na pewien czas można to robić, ale gdy co drugie słowo wypowiedziane do dziecka jest zdrobieniem to juz robi sie chore, po za tym zdrabnianie i zmiękczanie słów przy dziecku może stac sie przyczyną jego wady wymowy w przyszłości, więc starajmy się nie mówić do niego : Olusia, Tomeczek, Tomuś,Kasienka,Kasunia,Kasieczka...

8.Przewrażliwione osoby

Uważam że nie ma co przejmować się zbytnio wszystkim bo to wychodzi nam tylko na szkodę. Męczą mnie osoby które przejmują się błahostkami, wyolbrzymiają wszystko, płaczą, żalą i tragizują z byle powodu. 

9.Małolaty
I choć i mnie można nazwać małolatem bo mam jedyne 20 lat, to tak denerwują mnie małolaty.Idzie sobie taka grupka 13-15 lat krzycza,palą, popychaja się,muzyka na maxa, ciąg przeklenstw, chłopcy popisują sie przed dziewczynami choć coraz częściej widze że jest na odwrót, nie obchodzi ich to że sa w miejscu publicznym wśród spoleczenstwa i cywilizacji. 
Lecz najgorsze to są zakochane małolaty,wiecie pierwsza miłośc i te sprawy.. miejsce publiczne ich nie krępuje i nie jest żadną przeszkoda do okazywania sobie wylewnych uczuć.

10.To mi się należy
Nawet nie wiecie jak irytuja mnie osoby które myslą że wszystko im sie nalezy, np. babcie które muszą usiąśc akurat na twoje miejsce w autobusie, i jeżeli im nie ustąpisz miejsca to głośno wyrażają swoje niezadowolenie, a co jeśli Ty tak naprawde masz większe problemy ze zdrowiem niż taka babcia, rozumiem są rózne sytuacje i różne rozwiązania.

 I to już wszystko mam nadzieję że zbytnio Was nie zamęczyłam ani nie zanudziłam. Haha jak widac duuużo rzeczy mnie irytuje, ale na codzien nie jestem taką wielką marudą jak może sie wydawać. Wkrótce pojawi sie kolejny Tag;)