3 Steps to Perfect Face od Wibo
Cześć moi Drodzy;*
dziś mam dla Was prezentacje i moje pierwsze wrażenia paletki z Wibo. Paletka ta posiada róż, rozświetlacz oraz bronzer. Jest to paletka ewidentnie na wzór paletki z Sleeka. Ciekawych zapraszam do dalszej części posta.
Od producenta:
Paleta do konturowania twarzy Wibo 3 Steps
to perfect face została zaprojektowana z myślą o konturowaniu twarzy.
Składa się z trzech niezbędnych elementów do wykonania tego typu
makijażu. W skład palety do konturowania twarzy Wibo 3 Steps wchodzą:
- Rozświetlacz nadający złocisty blask bez pozostawienia koloru, idealnie rozprowadzająca się formuła zapewnia efekt rozświetlenia na wiele godzin.
- Bronzer nadaje opalony odcień skóry w klasycznym odcieniu, dzięki umiejętnemu użyciu można wykreować idealny kształt twarzy.
- Róż w najbardziej pożądanym odcieniu z perłą holograficzną. Daje niesamowity odcień różu ze złotą poświatą. Idealna aplikacja, wystarczy jedno muśnięcie aby uzyskać subtelny odcień promiennych policzków ze złotą poświatą.
- Rozświetlacz nadający złocisty blask bez pozostawienia koloru, idealnie rozprowadzająca się formuła zapewnia efekt rozświetlenia na wiele godzin.
- Bronzer nadaje opalony odcień skóry w klasycznym odcieniu, dzięki umiejętnemu użyciu można wykreować idealny kształt twarzy.
- Róż w najbardziej pożądanym odcieniu z perłą holograficzną. Daje niesamowity odcień różu ze złotą poświatą. Idealna aplikacja, wystarczy jedno muśnięcie aby uzyskać subtelny odcień promiennych policzków ze złotą poświatą.
Moja opinia:
Produkt znajduje w czarnym dość solidnym opakowaniu, dodatkowo zapakowany jest w kartonik przez co wydaje się być bardziej chroniony. Produkt ma gramatura 10 g.
W skład paletki wchodzi:
- puder bronzujacy, który ma całkowicie matowe wykończenie, ma dość zimny odcień bez żadnych pomarańczowych tonów, dobrze się go aplikuje i rozbiera, moim zdaniem jest średnio napigmentowany i przede wszystkich nadaje się do konkurowania twarzy a nie do jej ocieplenia w całości
-rozświetlacz moim zdaniem jest to odcień wpadający w różowe srebro, bardzo dobrze napigmentowany, idealny na kości policzkowe, łuk kupidyna czy jako cień do rozświetlenia kącików oczu.
-oraz holograficzny róż czyli róż z złotymi delikatnymi drobinkami, bardzo dobrze napigmentowany, moim zdaniem daje troche efekt mokrego wykończenia, dobrze sie aplikuje i całkiem dobrze nakłada.
Jak produkty prezentują sie na skórze:
Moim zdaniem paletka jest bardzo poręczna i wygodna w użytkowaniu, za cenę ok.17 zł dostajemy 3 produkty przyzwoitej jakości, osobiście najbardziej przypadł mi do gustu rozświetlacz i bronzer, z różem polubiłam się trochę mniej bo preferuję matowe wykończenie, choć ten jak najbardziej się sprawdzi na specjalne okazję. Produkt jak najbardziej godny polecenia.
Produkt znajduje w czarnym dość solidnym opakowaniu, dodatkowo zapakowany jest w kartonik przez co wydaje się być bardziej chroniony. Produkt ma gramatura 10 g.
W skład paletki wchodzi:
- puder bronzujacy, który ma całkowicie matowe wykończenie, ma dość zimny odcień bez żadnych pomarańczowych tonów, dobrze się go aplikuje i rozbiera, moim zdaniem jest średnio napigmentowany i przede wszystkich nadaje się do konkurowania twarzy a nie do jej ocieplenia w całości
-rozświetlacz moim zdaniem jest to odcień wpadający w różowe srebro, bardzo dobrze napigmentowany, idealny na kości policzkowe, łuk kupidyna czy jako cień do rozświetlenia kącików oczu.
-oraz holograficzny róż czyli róż z złotymi delikatnymi drobinkami, bardzo dobrze napigmentowany, moim zdaniem daje troche efekt mokrego wykończenia, dobrze sie aplikuje i całkiem dobrze nakłada.
Jak produkty prezentują sie na skórze:
Moim zdaniem paletka jest bardzo poręczna i wygodna w użytkowaniu, za cenę ok.17 zł dostajemy 3 produkty przyzwoitej jakości, osobiście najbardziej przypadł mi do gustu rozświetlacz i bronzer, z różem polubiłam się trochę mniej bo preferuję matowe wykończenie, choć ten jak najbardziej się sprawdzi na specjalne okazję. Produkt jak najbardziej godny polecenia.
Niestety, ale dla mnie paletka to porażka. Kolor bronzeru wpada w pomarańcz, wygląda na buzi dość kiczowato. Róż wygląda nienaturalnie... Jest, aż zbyt różowy. Jako wizażystka zdecydowanie twierdzę, że to klapa i mogło wyjść o wiele lepiej, tym bardziej, że niektóre kosmetyki tej marki są świetne. ;)
OdpowiedzUsuńJakos nie mogę się przekonać do kosmetyków Wibo
OdpowiedzUsuń